Hey, haj, helloł!
Nie będę Was po raz setny przepraszać, choć powinnam klękać na kolanach i błagać o przebaczenie. Cóż, jedyną dobrą informacją, z jaką do was po takiej długiej przerwie przychodzę, to to, że daję wam znać iż Szanowna pani Lauren żyję (szok, prawda? :o) i że nie zawiesza bloga. Zdała matematykę i w szkolę ma luz, przez co rozdziały na blogach powinny za niedługo się pojawić. Kolejną dobrą wiadomością jest to, że podciągnęłam się w pisaniu. Przynajmniej tak uważam. Jedynym minusem jest to, że oduczyłam się pisania z czyjejś perspektywy, teraz preferuje pisać O KIMŚ, nie KIMŚ. I chyba "wydoroślałam" Sama w to wątpię ale okej xD. Być może dojdzie jakaś nowa postać. Nic nie obiecuje, ale korci mnie, żeby stworzyć własną, albo dodać istniejącą z jakiegoś innego fandomu. SEE YOU SOON, KLAROLINEOWCY! <3
Hej ja też miałam dosyć długą przerwę w pisaniu. Jednak teraz chciałabym Cie zaprosić na kolejny rozdział. Również czekam aż dodasz coś nowego.
OdpowiedzUsuńCzekam czekam czekam, bo Twoje opowiadania są świetne! :> Weny i powodzenia:)
OdpowiedzUsuńMagenta
klaroline-love.blog.pl